środa, 4 listopada 2015

Zima na łyżwach

Co roku wiosną jak większość kobiet mam ambitny plan, że zrzucę kilka zbędnych kilogramów, poprawię kondycję i zacznę regularnie uprawiać jakiś sport. 
W tym roku dopadło mnie to wiosną i o dziwo jesienią. Dowiedziałam się, że w grudniu w naszym mieście postawią rozkładane lodowisko
Nie jeździłam na łyżwach jakieś 15 lat, skoro lodowisko będzie tak blisko to na pewno skorzystam. Co więcej planuje skorzystać z porad instruktorki i nauczyć się odpowiedniej techniki i kilku sztuczek. 

Boję się tylko, że jak upadnę to nie pozbieram się tak szybko jak kiedyś, w końcu nie mam już 15 lat. Przypomniałam sobie też, że jakiś czas temu jak jeździłam na rolkach to bałam się rozpędzić i nie potrafiłam opanować hamowania.
Mam nadzieję, że z łyżwami pójdzie mi lepiej ponieważ jest to bardzo dobry sposób na ćwiczenie mięśni ud i pośladków.

Największym plusem takich lodowisk jest to, że przyciągają i motywują do zabawy na świeżym powietrzu osoby w różnym wieku, które zazwyczaj nie lubią się ruszać. 
Cała atmosfera takiego lodowiska jest bardzo świąteczna. W tle słychać kolędy, dookoła porozwieszane są świąteczne lampki, a chyba wszyscy kochają święta. 

Tego typu lodowiska, to bardzo dobry sposób na wspólne spędzenie czasu całych rodzin. Niestety obecnie mamy do czynienia z kryzysem rodziny, dla większości ludzi najważniejsza jest kariera i pogoń za pieniędzmi, więc każda forma wspólnego spędzenia czasu jest bardzo ważna.
Lodowisko w naszym mieście powstanie w niewielkiej odległości od centrum, więc nie będzie problemu z dojazdem, parkingiem czy inną wymówką, a po lodowisku można się wybrać na zakupy do pobliskiego centrum handlowego - oczywiście po prezenty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz